Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem

Podróż po mazurskich szlakach rowerowych

Rajd Rowerowy po Puszczy Piskiej potwierdził, że jesień to doskonała pora roku na wyprawy rowerowe. Dlatego na przełomie września i października sekcja rowerowa Sportgas spędziła bardzo udane chwile na dwóch kółkach na terenie Mazur, które po sezonie pokazały nam zupełnie inne oblicze, niż w wakacyjne miesiące.

IMG-20211003-WA0010
W Puszczy Piskiej nie brakuje szlaków rowerowych, a zaplanowane starannie trasy przebiegały zarówno przez lasy, jak i wzdłuż malowniczych mazurskich jezior.

IMG-20211003-WA0005
Już w czwartek, zaraz po przyjeździe, pierwsi uczestnicy rajdu wybrali się na pięćdziesięciokilometrowy rekonesans szlakiem „Las Ochronny Szast” wiodącym przez chroniony fragment Puszczy Piskiej, który po huraganie w 2002 r został pozostawiony bez ingerencji człowieka. Z uwagi na dość późną porę i odludne rejony mieliśmy szansę spotkać się oko w oko z łosiem i jeleniami, w tym majestatycznymi bykami. Przy okazji zwiedziliśmy piski rynek z jego pięknym neogotyckim ratuszem i tajemniczą Kamienną Babą.

IMG-20211003-WA0009
Drugiego dnia pokonaliśmy ponad 65 km szlakiem „Niedźwiedzi Róg”, prowadzącym w większości przez puszczę, pełną jesiennych kolorów i zapachów. Zatrzymywaliśmy się również nad kilkoma malowniczymi jeziorami, które mijaliśmy po drodze. Nie zabrakło też możliwości zjedzenia pysznej mazurskiej ryby na obiad. Humory wszystkim dopisywały, a wieczorem odpoczywaliśmy przy ognisku. Ciemna, mazurska noc z dala od cywilizacji pozwoliła podziwiać piękne rozgwieżdżone niebo. A z lasu, tuż za płotem naszego ośrodka Wrota Mazur, dochodziły odgłosy rykowiska jeleni.

IMG-20211003-WA0013
W sobotę pokonaliśmy 75 km trasę – „Pętlę Nidzką" objeżdżając w koło całe Jezioro Nidzkie, które wraz z przyległymi lasami stanowi rezerwat przyrody. Jest to najdłuższa w tej chwili ścieżka rowerowa gminy Ruciane-Nida. Ścieżka ta, jak żadna inna prowadzi przez tereny, na których spotkanie dużej liczby ludzi jest mało prawdopodobne. Mogliśmy więc w pełni cieszyć oczy pięknem Puszczy Piskiej.

IMG-20211002-WA0079
Rajd zakończyliśmy w niedzielę, już na krótszej nieco trasie „Brzegiem Jeziora Śniardwy" (około 40 km). Pogoda w niedzielę była prawie letnia, świeciło piękne słońce i było bardzo ciepło. Jechaliśmy zarówno przez lasy, zabudowania, tereny otwarte i zabagnione, po drogach asfaltowych, a głównie po nowych, bardzo komfortowych ścieżkach rowerowych wiodących przez kilka wsi. Chwilę odpoczynku mieliśmy w połowie drogi nad malowniczym, wysokim brzegiem jeziora Śniardwy w Nowych Gutach.
 
IMG-20211003-WA0021
To nasza kolejna bardzo udana rowerowa wyprawa, a w głowach już krążą plany wiosennych wypraw na dwóch kółkach. Póki co jednak trenujemy bliżej domu, a w najbliższą sobotę (16 października)  umawiamy się na kolejną kampinoską „Setkę”. Widzimy się więc na trasie!"

IMG-20211003-WA0004

IMG-20211003-WA0037