Sportgas

Rok szkolny 2024/25 postanowiliśmy zakończyć w rowerowym siodle na leśnym, kampinoskim szlaku. Tym razem, aby zachęcić dzieci do udziału w rajdzie, zaproponowaliśmy dwie trasy: dłuższą — stukilometrową, oraz krótszą — pięćdziesięciokilometrową, dla mniej wytrwałych.

Na puszczański szlak wyruszyliśmy w sobotę, 28 czerwca, z Borzęcina Dużego. Piękna pogoda zwiastowała szybkie nadejście lata. Pojechaliśmy nieco okrężną drogą przez Mariew, Zaborów Leśny, Truskaw, Izabelin i Laski, w stronę Polany Opaleń. Tam, około godziny 11:00, dołączyliśmy do grupy rodzinnej i wspólnie ruszyliśmy w stronę Dziekanowa Leśnego, Palmir i dalej — w kierunku Czeczotek.

Na wspólny obiad zjechaliśmy do naszego ulubionego bistro Little Madzia Lubi w Czeczotkach. Tym razem szefowa kuchni przygotowała feerię swojskich, bardzo polskich smaków! Dzieci jak zawsze wybrały pyszną pizzę.

Po obiedzie grupa rodzinna udała się nieco inną drogą z powrotem na Polanę Opaleń. Setkowicze natomiast ruszyli dalej na zachód — w kierunku pięknego i dzikiego Rezerwatu Rybitew oraz Łącznika Wilkowskiego, na którym ćwiczyliśmy jazdę w grupie „na kole”. Nowicjusze ze zdziwieniem odkryli, że można bez problemu i niewielkim nakładem sił przejechać dłuższy odcinek ze średnią prędkością ponad 30 km/h.

Przejazd przez Rezerwat Karpaty zawsze wiąże się z obowiązkowym odwiedzeniem Zamczyska. I tym razem w grupie była rowerzystka, która nigdy wcześniej nie zwiedzała tego wczesnośredniowiecznego grodziska. Jeszcze tylko Leszno i Wiktorów — i po chwili kończyliśmy SETKĘ na lodach w Borzęcinie Dużym.

Teraz można już oficjalnie rozpocząć wakacje i… poświęcać więcej czasu na jazdę rowerem!